Jesteśmy naocznymi świadkami, jak social media przejmują powoli władzę nad dotychczasowymi środkami przekazu takimi jak telewizja, gazety czy radio. Internet wygrywa ten pojedynek, ponieważ jest najszybszy, najłatwiej tam aktualizować informacje i być na bieżąco z najnowszymi faktami.
Kampania Social Media
Kampania w Social Mediach ma swoje ogromne zalety. Między innymi to, jak szybko można ją share’ować czyli udostępniać. Łatwo jest doprowadzić do tego, żeby taką kampanie zobaczyło mnóstwo osób, a jak wiadomo im więcej osób ją zobaczy – tym więcej osób na nią zareaguje. A dokładnie o to nam chodzi. Kampania w mediach społecznościowych może okazać się tańsza niż w mediach starszego typu. To zachęca młodych twórców i rozwijające się marki czy branże do korzystania z tego typu opcji.
Jak zacząć?
Kampania w social mediach musi mieć swoich odbiorców. To znaczy jeśli nasi obserwatorzy są przyzwyczajeni do jednego typu treści, to nie możemy w naszej kampanii zaserwować im zupełnie innych poglądów, produktów, sposobu myślenia. Kampania w social media musi mieć swoich odbiorców. To znaczy jeśli nasi obserwatorzy są przyzwyczajeni do jednego typu treści to nie możemy w naszej kampanii zaserwować im zupełnie innych poglądów, produktów, sposobu myślenia. W internecie liczy się rozgłos, clickbait, piękne obrazy. Wszystko co łatwo zapada w pamięć i o czym będzie chciało mówić się innym. Dodatkowo, dobrze jest przy takiej kampanii – a zwłaszcza reklamowej – wykorzystać kolaborację. Zawsze łatwiej jest przedstawić i uzyskać chętnych z większej publiki, a nie tylko tej, która jest z nami stale.
Na co należy uważać?
Kampania w mediach społecznościowych to trudny orzech do zgryzienia, szczególnie dla początkujących twórców, marek, branż. Kampania social media ma swoje minusy. Musimy uważać jakie treści publikujemy, ponieważ tam mamy do czynienia z natychmiastowym feedbackiem, który jest publiczny. A jak wiadomo publika często idzie za tłumem. Wystarczy kilka nieprzychylnych komentarzy, aby spadła na nas w późniejszym czasie fala krytyki, która często jest zupełnie nieuzasadniona. Ludzie w internecie czują się bardzo anonimowi, czasem aż za bardzo i nie boją się publicznie obrażać innych i ich pracy.